Analizując trudności rozmaitych prac porządkowych, zazwyczaj zwracamy uwagę na takie czynniki jak wielkość powierzchni, złożoność etapów, czy stopień zabrudzeń. Istnieją jednak przypadki, w których kluczowe okazuje się nastawienie psychiczne. Taka sytuacja dotyczy sprzątania po zgonach. To dla wielu osób jedno z najbardziej traumatycznych przeżyć, jakie można sobie wyobrazić. Z tego względu postanowiliśmy doradzić, jak doprowadzić mieszkanie po zmarłym bliskim do stanu użyteczności w taki sposób, aby nie zrujnować i tak mocno naruszonej już psychiki.
Daj sobie chwilę oddechu przed sprzątaniem
Rozumiemy, że szybkie pozbycie się ciężaru – jakim bez wątpienia jest sprzątanie po zgonach – wydaje się dobrym rozwiązaniem problemu. Rzeczywistość potrafi jednak dość brutalnie zweryfikować te założenia. Dlatego naszym zdaniem zdecydowanie lepszym pomysłem jest odczekanie po śmierci bliskiej osoby. Dopiero po pewnym czasie kompleksowe wykonywanie prac porządkowych w mieszkaniu staje się chociaż odrobinę mniej bolesne niż na początku.
Oczywiście każdy przypadek jest inny, więc należy rozpatrywać go w kategoriach indywidualnych. Sporo zależy od okresu przebywania ciała zmarłej osoby w pomieszczeniu. Im dłuższy, tym szybciej należy pozbyć się skutków ze względów bezpieczeństwa. Jednocześnie im dłuższy czas oczekiwania, tym szerszy zakres prac będzie niezbędny do wykonania.
Sprzątanie po zgonach zacznij od dezynfekcji
Chcemy Cię uświadomić, iż nie od razu musisz wykonać sprzątanie po zgonach w sposób kompleksowy. Niektóre czynności porządkowe takie jak układanie poszczególnych przedmiotów możesz spokojnie odłożyć na później. Po śmierci bliskiej osoby kieruj się zasadą, aby zrobić tylko to, co jest w danym momencie konieczne. Mamy tu na myśli przede wszystkim przeprowadzenie dezynfekcji terenu.
Jeszcze raz podkreślamy, iż nie warto czekać z tym etapem. Nieusunięte bakterie będą dalej się namnażać, a z biegiem czasu mogą nawet pojawić się pasożyty. To bardzo niebezpieczne dla zdrowia, więc pamiętaj, że im dłuższa ich obecność w mieszkaniu, tym trudniej się ich pozbyć. Zdecydowanie lepszą opcją jest więc zapobieganie takim sytuacjom poprzez przeprowadzenie dezynfekcji mieszkania od razu po wyniesieniu ciała.
Skorzystaj z pomocy innych
Jeżeli wraz z upływem czasu wciąż nie czujesz się na siłach do tego zadania, nie męcz się i poszukaj innego rozwiązania. Przede wszystkim warto poprosić o pomoc inną bliską Ci osobę. Nie mamy tu na myśli tylko rodzinę, ale również wieloletnich przyjaciół. Może się jednak zdarzyć, że nikt nie zgodzi się na taką – dość poważną – przysługę. Wtedy pozostanie Ci tylko szukanie w Internecie ogłoszeń, w których profesjonaliści oferują świadczenie tego typu usług.
Sprzątanie po zgonach powinno odbywać się etapami
Z reguły wyczyszczenie i uporządkowanie całej powierzchni należy rozbić na kilka dni. To tym bardziej istotne, gdyż – jak już wyżej wspomnieliśmy – najpierw należy wykonać dokładną dezynfekcję. Ponadto z każdym dniem Twój stan psychiczny powinien lekko się poprawiać. Zazwyczaj najgorszym momentem jest pierwsza wizyta w mieszkaniu po śmierci bliskiej osoby. Kolejne – rzecz jasna – wciąż będą dostarczać mnóstwo bólu, aczkolwiek człowiek jest tak skonstruowany, że wreszcie zacznie w powolnym tempie oswajać się z zaistniałą sytuacją. Rozłożone w czasie sprzątanie po zgonach jest więc możliwe do wykonania.
Podsumowanie
W tym artykule skupiliśmy się głównie na aspekcie mentalnym podczas sprzątania po zgonach. To prace porządkowe inne niż wszystkie pozostałe, dlatego trzeba do nich podejść ze szczególną ostrożnością. Nasze rady mają na celu możliwie maksymalnie zredukować negatywne odczucia psychiczne. Kliknij tutaj, aby przekierować się do innego artykułu naszego serwisu sprzątającego i zarazem dowiedzieć się jeszcze więcej o sprzątaniu po zgonach.